psychodeliczna elita

szag-u

myśl przewodnia: "dla nich to nie normalny stan dlatego otacza Cię biel szpikowanych ścian"

wcielamy sie w rolę poety który przez ludzi popadł w paranoje i wraz z ich wyrokim trafił do zakładu psychiatrycznego

oto moja zwrota +refren a na dole link szukam 1 osoby do feata chyba że w 2kę jakoś się podzielicie po 8 wersów.na prace czekam góra 2 tygodnie Wink

"klinika psychozy"
SZAG:
1.marzył Ci sie spokój a masz kaftan,biały pokój
twórczością szokuj lub umysł wciąż blokuj
jedno jest pewne zamkną Cię tam...
gdzie otacza biel szpikowanych ścian...

jak niewolnik i pan tak ty i klinika
całe życie sam aż siada psychika
moralność zanika jak o tobie słuch
ołówek i papier twój jedyny druch

o którym złych słów bojisz zię użyć
i tylko śmierć,w mękach może ci ulżyć
gdybyś mógl chciałbyś to odwrócić
lecz teraz niemsz już co się łudzić

a wszystko to z dniem poznania jej piękna
teraz mejdej więzi kaftanu pętla
tak więc powiedz czego było to warte?
wraz z wyrokiem wersy stały się martwe

refren X2
wersów tych fort dumnych jak lord
oto rap hord szerzących mord
obali rząd ostateczny sąd
unosi się z tąd rozlanej krwi swąt
zaklęty krąg kliniki kąt
psychiki błąd poezji ląd
zatonoł bo pochloneło go zło
a ty powiedz czy to było konieczne co?

a oto link:
[link widoczny dla zalogowanych]